nie moge zasnac bo mysle
Contextual translation of "nie moge na fejsie pisac" into English. Human translations with examples: nice is adding.
Stream DIP - Nie mogę zasnąć feat. Mara by DIP on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud.
RE: Prosze o weryfikacje "kosztorysu" szkody calkowitej. W przypadku naprawy o cenę "przed" obligatoryjnie, bo jeśli wartość jest zaniżona to niższy jest ten limit 100%. Jeśli jednak zawyżają cenę wraku i nie będzie możliwości uniknięcia szkody całkowitej, to możesz wnioskować o przejęcie wraku w tej cenie lub wskazanie
NIE MOGE ODDYCHAC Lyrics: A a, to nie moj problem ale nie moge oddychac / Czuje ze chce sie zwierzyc, czuje ze chce napisac / A a, one gryza mnie e, chca wziac moje zycia / Pelno tu jebanych wezy
Nie moge tego wyjaśnić. Ich kann's nicht erklären. Nie moge tego zrobic. Kann ich nicht machen. Cos czujesz do tego goscia, a ja nie moge tego zniesc. Du hast Gefühle für ihn, und ich kann damit nicht umgehen. Nie moge tego skomentowac bez naruszenia naszej umowy, ze nie bede krytykowal twojej pracy.
Cherche Un Site De Rencontre Gratuit. Odpowiedzi Naprawdę.? Zrelaksuj się...Spróbuj nie myśleć o tym Pomyśl że się obudzisz :D. blocked odpowiedział(a) o 19:51 Rób to co zawsze czyli śpij, jeśli dotychczas po zaśnięciu budziłaś się, to będziesz to robić nadal. Czemu sie boisz? Masz jakies złe wspomnienia? Od kiedy to masz? Staraj sie pomyśleć obiektywnie czy jest coś, jakiś ślad w twojej psychice, że boisz sie spać?Zasypiaj z włączonym światłe, myśl przed zaśnieciem o miłych rzeczach. Pomyśl: po co ktos miałby cie zabic, skoro nic złego nie zrobiłaś. MAsz silną wolę! Chcesz żyć! Czy dziewczyny w szkole nie opowiadaja ci czasem jakie maja fajne sny? Sny to fajna rzecz, a spanie to jedna z moich ulubionych rzeczy! tez tak mialam przez jakis czas :balam sie ze umre i akurat ( nie wiem czemu mi sie tak wydawalo) ze pojde do pieklami pomagalo chowanie sie pod koldre i NIE WYSTAWIANIE STOP Z POD KOLDRY!albo pomodl sie przed snemmoze sproboj zasnac z mama / tata / siostra / brat a jek nie to zapal swiatlo i az sie tak ze nie bedziesz miala sily nic robic zasniesz sama wyrzuc to z siebie pogadaj z mama / kims bliskimwiem z doswiadczenia ze sama sobie otwierasz oczy by nie zasnacmasz wrogow?/pomysl ze sa idiotami jestes 100 razy lepsza!NIE MOW NIKOMU NIEZAUFANEMU BO ROZGADA mysle ze pomoglama i po pewnym czsie samom przejdzie Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
ania862 : Dlaczego napisałaś,że masz "wielki problem"...? Przecież wiadomość o ewentualnej ciąży,to powinna być wspaniała wiadomość zarówno dla Ciebie,jak i Twojego partnera... ;),no chyba,że jednak obawiasz się reakcji Twego partnera,nie jesteś go pewna...,to rzeczywiście trochę kiepsko :/ Jestem Ania,22 lata,jestem w 6 i też w sumie nas ta wiadomość zaskoczyła...,mam obawy jak to wszystko będzie czy sobie poradzę,myślę,że nie jestem jeszcze gotowa,itp.,no ale tak naprawdę w sumie zawsze jest coś,co może nam stanąć na przeszkodzie,by zdecydować się na dziecko. Co do Twego "dziwnego" okresu",to tak : Ja zanim zaszłam w ciążę,również miałam podobne miesiączki...,od krwistych,do brązowych i czarnych,również takie plamienia krótkotrwałe,oraz to wszystko było miesiączką,a nie ciążą. Też nie miałam siły,byłam senna,apatyczna,bolał mnie brzuch,głowa,piersi,trochę mnie mdliło,no,ale ja miałam właśnie takie objawy miesiączki...,może i Ty masz podobnie. Właściwie odkąd jestem w ciąży,dużo się nie zmieniło,mam wszystkie te objawy,co miałam podczas miesiączek. Również kochałam się ze swym mężem bez żadnego zabezpieczenia,różnie i w dni płodne i niepłodne. Fakt,że kochałaś się ze swym partnerem w dni płodne bez żadnego zabezpieczenia,oczywiście może świadczyć o ciąży. Najlepiej zrób 2-3 testy ciążowe,a najpewniej udaj się do ginekologa,on z pewnością rozwieje Twoje wątpliwości. Skoro testy czy lekarz nic nie wykaże,musisz poczekać do nast. miesiączki,zobacz jaka będzie. Nie martw się i nie stresuj. ;) Życzę powodzenia. :) Pozdrawiam.
Twój problem polega przede wszystkim na tym, że nie potrafisz zapomnieć o oddychaniu. Gdybyś o tym nie myślał, najprawdopodobniej czułbyś się całkowicie dobrze. Twoim zadaniem jest nauczyć się zapominać o tym. A to nie jest łatwe, sama mam problem z tym. Co trzeba zrobić? Zaakceptuj te myśli. Powiedz sobie, że one są i pozwalasz im być w Twojej głowie. Potraktuj je tak, jakbyś miał gips na ręce. Masz go, ale starasz funkcjonować dalej pomimo niego. Rób więc wszystko tak, jak robiłeś do tej pory, a gdy pojawia się skupienie na oddechu, rób to dalej, ale pozwól sobie na to skupienie. Musisz jednak cały czas wykonywać czynności, które robiłeś, nie rezygnować z planów. Z czasem Twój mózg uzna, że to jest nieważne i zapomni o tym. Gdy znów Ci się przypomni to skupienie, będziesz przyzwyczajony do stanu, w którym o tym nie myślałeś i szybciej będziesz potrafił o tym zapomnieć. Alkohol czy używki to nie jest pomoc. Pomocą jest odpowiednia strategia, aby przechytrzyć Twój strach. To umiejętność, której można się nauczyć. Potraktuj to jako wezwanie, które sprawi, że dzięki temu będziesz potrafił w przyszłości bardzo szybko uporać się z czarnymi myślami. Bądź dobry dla siebie, pozwalaj sobie na przyjemności, poddaj się na chwilę znużeniu - masz prawo być zmęczony. Zaangażuj się w jakąś inicjatywę, projekt, ideę, która Cię pochłonie. Zacznij robić coś nowego (nauka nowego języka, jakiegoś sportu, wolontariat?). Poczuj, że żyjesz. Twój strach może wynikać z braku życiowego spełnienia. Rozpocznij dialog ze sobą i zapytaj się, co sprawiłoby, że byłbyś szczęśliwy. Te problemy to po prostu sygnał Twojego organizmu, który mówi, że chce odpocząć, zmienić coś. Uważaj na alkohol. 12 piw dziennie to ogromna ilość. Alkohol Ci nie pomoże, a zaszkodzi. Pozwól sobie na trochę cierpienia - uodpornisz się na nie. I pójdź do lekarza sprawdzić, czy rzeczywiście Twoje wyniki są w porządku, to również da Ci wsparcie psychiczne. Trzymam kciuki!
Od 2013r lecze sie psychiatrycznie bo wykryto umnie zespol paranoidalny f20 Bralem olanzapine od 5 do 20mg ale poprostu zle sie czulem po niej i powiedzialem lekarzowi czy przepisze mi cos innego na spanie. Niby mam ten zespol paranoidalny wykryty ale nigdy nie mialem urojen, omamow ani innych zwiazanych z ta choroba. Jak nie wezme jakiegos neuroleptyka to nie moge zasnac, moge nie spac dosc dlugo jak wczoraj, a jak juz zasne to na 2 godziny i sie budze z lekiem i poprostu jak niby spie te 2 godziny to mysle caly czas az w koncu pomysle o czyms lekowym to sie przebudze i musze wziasc jakas tabletke bo inaczej nie zasne. W poniedziałek ide do psychiatry bo mam troche podobne objawy do nerwicy ale nie wykluczam, ze ja mam dlatego chce porozmawiac z psychiatra co mi moze dolegac. Objawy mam takie Trzesenie sie ciala Leki Latwo sie denerwuje Czasem w centrach handlowych lub gdzie jest inne skupisko ludzi to mam poczucie mdlenia tylko nie wiem, samo tak nagle to uczucie wychodzi a nie mysle o tym, nie boje sie ludzi, normalnie sie dogaduje. Nawet jak biore ta kwetiapine to po paru godzinach te objawy wracaja tak samo bylo z olanzapina co tez jak wstawalem rano i slyszalem jakies krzyki, piski braci to az mnie nosilo z nerwow. Jak gram na komputerze w sensie cos robie, jestem nad tym skupiony i zajety to wlasnie nie czuje zadnych objawow jest dobrze.
Od dluzszego czasu mam mysli o zabojstwach o jakis masakrycznych rzezniach jedzeniu flakow kopaniu dolkow po nocy w lesie odcinaniu glow itp czasami wycieczony juz Hocd lub homo siadam sobie na lozku wlaczam pokrecona muze i wchodze w ten swiat i smieje sie jak swir pozniej wszystko znowu staje sie normalne i znowu mysli homo pozniej mysli o zabijaniu i tak przez rok moze wiecej chociaz wczesniej mialem same homo ale teraz jest mieszanka teraz idac ulica czuje sie jak popaprnay swir patrzac na kogos mam mu ochote cos zrobic a za chwile mysl ze jestem cyt "pedalem" i ze ludzie beda mnie za to gnojic i beda mowic ten pedal cos jej/jemu zrobil hehe czasami juz sie nawet z tego smieje bo mi to w sumie nie przeszkadza wole to niz mysli homo taka destrukcyjna mysl wyniszczajaca inne taki psycho swiat mial tak ktos nie wiem czy ja juz wariuje mysle tez czesto o psychiatryku ze tam powinienem isc i o zalu dlaczego mnie spotkalo homo pozniej jak mysli homo mijaja i mysle sobie np tam o dziewczynie i ze bede ja krzywdzil :) z frustracji ktore pozniej wyjda z homo troszeczke to popaprane co napisalem ale tak wyglada moj popaprany swiat nie rozmawiam juz praktycznie z nikim jestem jak duch codziennie ide ze sznurkiem gdzies sie zabic szukam teraz miejsca gdzie nikt mnie nie znajdzie i gdzie zgnije zeby nikt sie o tym nie dowiedzial dzisiaj bylem w takim starym domu chcialem to zrobie ale nie bylo zadniej belki czy czego na czym mozna sie powiesic a szkoda mialem isc pozniej do lasu ale z drugiej strony pomyslalem ze tam mnie szybka znajda a ja chce zeby nikt o tym nie wiedzial zeby nikt sie nigdy nie dowiedzial co sie ze mna stalo nie potrafie juz wesjc normalnie do sklepu kolo wiekszej liczby ludzi chodze bocznymi sciezkami nie jem praktycznie nic od kilku dni nie myje sie nie moge zasnac co to za zycie mowie sobie bog ci wybaczy jestes swirem a takim wybacza :) -- 24 lut 2012, 23:22 -- nie moge taksamo zyc z mysla ze moge byc homo bo ja nie chce facetow tylko kobiet :) ale trudno sie mowi chce miec spokuj z tym zawsze bylem samotny nigdy szczerze nigdy nie nawiazlem glebszej wiezi z nikim zaluje tego jak nic a teraz juz nie potrafie szczerze nienaiwdze tego zycia najbardziej na swiecie ale nadzieja ze wszystko bedzie kiedys normalnie trzyma mnie nadal caly czas mam dziwny ucisk w glowie uczucie czyjejs reki na penisie nienaiwsc do ludzi ze wszyscy sie ze mnie smieja ze wszyscy chca mi dojebac
nie moge zasnac bo mysle